środa, 16 sierpnia 2017

Stellum w horoskopie urodzeniowym

🌟🌟🌟🌟

Co dzieje się, gdy kilka ważnych elementów horoskopu znajduje się prawie w tym samym miejscu? Jak interpretować taką nietypową kumulację zwaną stellum (lub stellium)? Na pewno zawsze wskazuje to na szczególnie mocne naenergetyzowanie jednego znaku zodiaku i/ lub też jednego domu kosmogramu, przy czym nierzadko zdarza się, że obie te sytuacje występują w horoskopie łącznie (kilka planet w koniunkcji w jednym znaku rezyduje w tym samym domu). Już sam rzut oka na rysunek takiego horoskopu podpowiada nam, że istotą stellum jest bardzo silne (i zapewne nieprzypadkowe) podkreślenie w kosmogramie jakiegoś  znaku  lub też wyjątkowe uwypuklanie jakiegoś domu i że sytuacja taka musi odcisnąć wyraźne piętno na osobowości i stylu życia jego właściciela.

Kiedy dokładnie mamy do czynienia z taką właśnie bardzo charakterystyczną konfiguracją astrologiczną? Otóż ja jako stellum traktuję co najmniej 3 ważne punkty kosmogramu (w grę wchodzą także osie horoskopu) leżące blisko siebie w jednym znaku zodiaku (zwykle w koniunkcji, choć niekoniecznie, o czym za chwilę) – jest to tzw. „małe stellum”.  4  i więcej obiektów  to już „duże stellum”.  Jeśli zaś chodzi o stellum  utworzone przez położenie planet w tym samym domu, to w jednym sektorze horoskopu powinny znaleźć się przynajmniej 3 ważne obiekty.
 
Choć reguły te na pierwszy rzut oka wydają się oczywiste, w praktyce interpretacja stellum może sprawiać pewne kłopoty, dlatego warto pamiętać o następujących zasadach:  
⏩ Gdy w skład stellum wchodzą przynajmniej 2 planety osobiste (od Słońca do Marsa) lub oś, wtedy jego działanie niemal zawsze ma silne i  bezpośrednie przełożenie na osobowość i styl życia właściciela horoskopu
⏩ Jeśli w stellum obecna tylko 1 planeta osobista lub oś, a pozostałe składowe to planety od Jowisza do Plutona, konfiguracja nie przestaje  oczywiście działać jak stellum, może jednak realizować się mniej prywatnie, a bardziej społecznie, na zewnątrz 
⏩ Jeszcze inną sytuację stanowi stellum składające się wyłącznie z planet społecznych i/bądź transsatrunicznych, w skład którego nie wchodzi ani żadna oś horoskopu, ani planeta osobista. Taki układ utrzymuje się na niebie czasem nawet całymi miesiącami i jest to stellum o wiele mniej istotne w interpretacji, gdyż świadczy bardziej o astrologicznej przynależności pokoleniowej właściciela horoskopu niż o jego sposobie bycia na co dzień
⏩ Obiekty tworzące stellum nie muszą być bezwzględnie we wzajemnych ścisłych koniunkcjach do siebie. Przy takiej konfiguracji po pierwsze przyjmuję bardzo szeroką orbę (do 10, a w przypadku Słońca czy Księżyca nawet do 12 stopni), a po drugie uznaję po prostu, że zaangażowane planety lub osie – jeśli znajdują się w jednym znaku bądź domu -  i tak tworzą pewną energetyczną całość, nawet jeśli nie wszyscy uczestnicy tego zgromadzenia trzymają się za ręce

Co zrobić w sytuacjach nietypowych, na przykład gdy stellum  dziwnie „się rozlewa” i  wykracza poza podane wyżej reguły?  Otóż  moim zdaniem należy postępować racjonalnie – wszelkie odstępstwa od normy nie znoszą przecież istoty takiego horoskopu, w którym to  „kosmos” chce pokazać, że jakieś jego elementy mają nam szczególnie dużo do powiedzenia.  Oczywiście nim mniej zasad pozostaje spełnionych, tym stellum jest mniej wyraziste i dynamiczne w  ekspresji (pamiętajmy, że to ogólnie bardzo aktywna konfiguracja). Oto kilka przykładów:
⏩ Gdy 2 planety są w koniunkcji np. na 25 i  28 stopniu Lwa, a kolejne znajdują się na 2 i 4 stopniu Panny, to będzie to  stellum, o ile planety znajdują się w tym samym domu. Jeśli domy są różne – stellum nie ma. Zamiast niego są „tylko” (lub aż) 2 silne koniunkcje  
⏩ Gdy 5 planet znajduje się w tym samym znaku zodiaku, np. na 0 i 1 stopniu Wodnika, potem na 12, 13 oraz na 28 stopniu Wodnika, to w dalszym ciągu mamy do czynienia ze stellum, gdyż w horoskopie bardzo silnie podkreślony został jeden znak zodiaku, nawet jeśli de facto w sensie matematycznym mamy tu do czynienia tylko z 2-3 koniunkcjami, zamiast koniunkcji „każdy z każdym”
Podsumowując  -  każde większe skupisko planetarne w sposób oczywisty zwiększa akcent na jakieś miejsce w kosmogramie i do pewnego stopnia będzie działać jak stellum, nawet jeśli nie do końca spełnia wszystkie wymogi stawiane tej konfiguracji. Tak naprawdę w jakimś sensie nawet aspekt pojedynczej koniunkcji  w horoskopie możemy potraktować jako swoiste „mini stellum”, ponieważ  wskazuje on na intensywne doenergetyzowanie pewnego miejsca w horoskopie, co siłą rzeczy automatycznie wzmacnia też jakiś znak i dom.    

Jak zatem interpretując kosmogram, poradzić sobie z takim nagromadzeniem planet – niekiedy przecież z całkiem „różnych parafii” - tworzącym stellum? O czym świadczy jego pojawienie się w horoskopie urodzeniowym? 

Bardzo typowy reprezentant znaku zodiaku
Człowiek  posiadający stellum  wynikające z  obecności kilku planet w jednym znaku  – zwłaszcza jeśli w jego skład wchodzą planety osobiste lub osie -  jest zawsze bardzo wyrazisty, jednoznaczny w ekspresji i z reguły obliczalny dla astrologa w tym sensie, że posiada wyjątkowo silnie zaznaczone cechy danego znaku zodiaku – zarówno jego zalety,  jak i  wady. Stąd też - przynajmniej na początku - pojawia się pewne znaczące ułatwienie w interpretacji takiego kosmogramu, ponieważ można w zasadzie darować sobie osobną charakterystykę położenia każdej planety w znaku, gdyż w życiu właściciela horoskopu pewne wymiary życia i osobowości, które tworzą stellum, po prostu zlewają się w jedną całość i nie wiadomo już do końca, co pochodzi np. od Słońca, co od Księżyca, a co od Merkurego w Bliźniętach. 

Bardzo silny akcent na dom
W przypadku stellum utworzonego poprzez mocne obsadzenie  jednego domu horoskopu (które często idzie w parze ze stellum w znaku zodiaku), jego posiadacz koncentruje swoje zainteresowania na jednej określonej sferze życia i w pełni się temu oddaje. W sposób oczywisty zwiększa swą potencjalną szansę na sukces w tej dziedzinie, lecz z drugiej strony wszelkie porażki mogą stać się od razu życiowym dramatem. Także jego osobowość i sposób bycia może być dość wyrazisty i związany w jakimś sensie z realizacją domu, w którym występuje stellum. 

Niezwykła dynamika i  napęd
Właściciel horoskopu ze stellum ma z reguły wrażenie wielkiej mocy i sprawczości związanej z wyróżnionym  znakiem lub domem. Jest bardzo mocno zdeterminowany,  by osiągnąć swe cele. Nie potrzebuje motywacji z zewnątrz, gdyż planety -  zwłaszcza w koniunkcji  -  niejako samonapędzają się, co chwilę wymuszając na nim podjęcie stosownych działań. Większość energii życiowej  wyraża właśnie w określony sposób i/lub na danym obszarze życia – do tego stopnia, że często nie starcza mu już sił i środków na nic innego. Oczywiście nim większe stellum, tym jednokierunkowy rzut energii będzie potężniejszy, a efekty bardziej spektakularne, lecz zwykle kosztem tego, że inne sfery życia będą leżały odłogiem.    

Talent związany z danym znakiem lub domem
Wyspecjalizowanie się właściciela horoskopu w jednej wąskiej dziedzinie wynika  często  z posiadania przez niego wyjątkowego talentu związanego z danym znakiem zodiaku, żywiołem stellum (zazwyczaj staje się on jednocześnie żywiołem dominującym w całym horoskopie) lub  uwypuklonym domem.

Znalazłam kiedyś bardzo krótką, lecz obrazową charakterystykę sposobu działania stellum w poszczególnych żywiołach, która zapadła mi w pamięć  i którą tutaj przytoczę (niestety nie mogę sobie przypomnieć źródła i autora  - jeśli ktoś pamięta, to proszę o info). Otóż:
Stellum w żywiole ognistym to ognisko
Stellum w żywiole powietrznym  to lotnisko
Stellum w żywiole ziemskim to owocowy sad
Stellum w żywiole wodnym:to fontanna  

Jednokierunkowość i monotematyczność
Pamiętajmy, że obecność stellum w horoskopie zawsze wytworzy nam  w horoskopie klimat  ostrej nierównowagi. Nim bowiem więcej  obiektów horoskopu  w jakimś znaku lub domu,  tym mniej ciał niebieskich pozostaje do obsadzenia innych znaków i  sektorów kosmogramu.  Nim silniejsze stellum, tym w większym stopniu zanika nam więc astrologiczna różnorodność i urozmaicenie, zaś horoskop staje się coraz bardziej jednoznaczny i monotematyczny. Stąd też stellum niemal zawsze prowadzi do nadmiaru jakiegoś żywiołu i jakości oraz niedoboru przynajmniej jednego, innego żywiołu, co dobitnie przekłada się na charakter i styl życia właściciela horoskopu.  

Stellum i metafora rodziny
Do interpretacji tej konfiguracji – zwłaszcza takiej, w której planety połączone są ze sobą aspektem wzajemnych koniunkcji - bardzo przydatna jest metafora rodziny, od której to pod żadnym pozorem  nie wolno odejść, a  w związku z tym trzeba się jakoś dogadać, ułożyć.  Badając stellum, zwracamy uwagę na to, jakie dokładnie planety w nim uczestniczą i próbujemy sobie wyobrazić, jak te energie mogą funkcjonować, będąc cały czas bez chwili wytchnienia razem.  Im ściślejsza koniunkcja, tym bliższa więź i większa nierozłączność członków rodziny. Niestety stellum pozbawia każdą planetę z osobna indywidualizmu i każe jej podporządkować się potrzebom wszystkim innym członkom wspólnoty. Każdy obiekt sądzi to o pozostałych, traktując je mniej lub bardziej jak źródło opresji. Pół biedy, gdy mamy do czynienia z benefikami lub z kuzynami - czyli planetami wyczuwającymi jakieś powinowactwo do siebie nawzajem. Im więcej malefików i planet o sprzecznej naturze, tym dogadanie się jest trudniejsze i wymaga istotnych wyrzeczeń.  Ton nadaje znak zodiaku, w którym są te planety – to pewnego rodzaju rodzinny wzorzec postępowania, ułatwiający porozumienie co do tego „jak żyć razem i nie zwariować”.  
Naturalnie dużo łatwiej jest funkcjonować planecie bądź planetom nieskoligaconym zbyt blisko z innymi przez aspekt koniunkcji – od dalszej rodziny łatwiej się odseparować (np. mieszkając w innym domu horoskopu), by w razie czego liczyć jednak na pomoc i „wespół w zespół” osiągnąć cel sprawdzonymi metodami wynikającymi z zasiedlenia tego samego znaku zodiaku.  

Natura planet tworzących stellum
Interrpetując  stellum, warto zwrócić uwagę na to, jakie planety społeczne i transsaturniczne  przyłączyły się do planetarnej rodziny, gdyż na ogół dodają  mu one pewnego specyficznego kolorytu:
⏩ Jowisz – zwiększa ekspensywność i intensywność  działania stellum, jeszcze bardziej „rozdmuchując” jego energię   
⏩ Saturn – wprowadza blokady w ekspresji i może znacząco zdusić nawet stellum żywiołu ognistego, każąc mu się wyrażać w sposób bardziej zdyscyplinowany i przynoszący konkretne, namacalne rezultaty  
⏩ Uran  wprowadza dozę nieobliczalności i niestabilności do ekspresji tej konfiguracji
⏩ Neptun – osłabia energetycznie ekspansywność stellum, powodując, że może być ono bardziej „rozmyte” i  mniej efektywne w działaniu
⏩ Pluton – wnosi nieco skrytości i pozornie również może zmniejszać wyrazistość oddziaływania stellum, choć tak naprawdę dodaje mu jeszcze większej mocy

Zawsze istotne jest stellum, w którym występują światła horoskopu, gdyż wówczas w „zamkniętym kręgu rodzinnym” przebywa bardzo ważny element tworzący podwaliny osobowości. Wtedy świadome lub nieświadome „ja” symbolizowane przez Słońce i Księżyc  albo próbuje zdominować swych bliskich (czyni tak zwłaszcza Słońce), albo też - zagospodarowane przez swoich krewnych i kuzynów, którym musi poświęcić jakąś część swej uwagi i energii -  nie może być do końca sobą.  
Badając  stellum oparte na ścisłej koniunkcji kilku planet, sprawdzamy także, czy tworzy ono aspekt do jakiegoś innego punktu w horoskopie znajdującego się poza tą konfiguracją. Na przykład stellum składające się z planet na 13, 16 i 19 stopniu Ryb utworzy trygon z Saturnem będącym na 22 stopniu Skorpiona i  kwadraturę z Plutonem przebywającym na 12 stopniu Strzelca. Aspekt taki jest o tyle istotny, że niejako „zbiorowo” wspiera bądź przeszkadza on całej tej  drużynie - czyli  jednocześnie kilku elementom horoskopu działającym razem. W tym przypadku nie targujemy się także o orby, przyjmując ich duży zakres (w podanym przykładzie Saturn na 22 stopniu Skorpiona teoretycznie nie tworzy już trygonu z planetą na 13 stopniu Ryb, ale ponieważ jest to całość energetyczna, godzimy się  z tym, że mamy do czynienia z dziewięciostopniowym trygonem.

Życie na rollercoster
Osoby posiadające stellum w horoskopie w bardzo specyficzny sposób doświadczają w życiu tranzytów planetarnych, gdyż tranzytujące planety  miesiącami,  a nawet latami potrafią nie utworzyć  żadnego aspektu do planet w konfiguracji, by potem przez kolejne kilka lat bez chwili wytchnienia tworzyć tranzyt po tranzycie.  Na przykład dorośli posiadający stellum w Strzelcu podczas pobytu Plutona w tym znaku doświadczyli nawet do kilkunastu lat ciągłego wpływu tej planety na kolejne, lezące obok siebie elementy horoskopu, by teraz doznać ulgi i nie spodziewać się żadnego plutonicznego oddziaływania na ich stellum w czasie gdy Pluton przebywa w Koziorożcu.  Podobnie będzie z dużo częstszymi tranzytami Marsa – jego wejście do znaku, w którym mamy stellum, spowoduje w krótkim czasie poruszenie wielu elementów kosmogramu.   Tranzyt Jowisza może  spowodować wzmożony stan „flow” i przynosić mnóstwo okazji na raz, nad czym trudno niekiedy zapanować, natomiast  Saturn może wywołać efekt paraliżująco-mrożący  -  i to na długie miesiące. O ile osoba bez stellum zwykle doświadcza harmonijnego bądź nieharmonijnego tranzytu jakiejś planety często tylko do jednego – góra dwóch - elementów horoskopu na raz, o tyle właściciel stellum żyje trochę tak na rollercoster - jest nagle doenergetyzowany lub przytłoczony na wielu poziomach  na przemian z okresami planetarnej nudy i stagnacji. 

 Skomplikowane relacje - „albo miłość, albo wrogość”
Właściciele horoskopów ze stellum (zwłaszcza tego z podkreślonym jednym znakiem zodiaku) z reguły nie mają także najłatwiejszych relacji z otoczeniem. To ludzie, których na ogół albo się uwielbia, albo wręcz nie znosi.  Nie ma w tym żadnej magii, fatum czy „wpływu gwiazd” – jest natomiast astrologiczna logika, która pozwala wywieść przyczyny tego stanu rzeczy, także od strony psychologicznej. Otóż ponieważ są oni jednostkami bardzo wyrazistymi, dynamicznymi, często przytłaczającymi swą intensywnością energetyczną, a jednocześnie bywają nieelastyczni, działają jednotorowo i miewają monotematyczne zainteresowania, ludzie – zwłaszcza Ci posiadający horoskopy niezsynchronizowane z danym rodzajem zodiakalnej energii - odbierają ich jako trudnych, zagrażających (np. w biznesie bądź w innych dziedzinach,  w których wymagana jest aktywność i talent), uciążliwych lub zwyczajnie nudnych. Z drugiej strony  Ci, którzy są spokrewnieni astrologicznie i duchowo z ich typem osobowości, na ogół wprost przepadają z ich towarzystwem i szybko stają się najwierniejszymi fanami i przyjaciółmi osób posiadających stellum, którzy jak mało kto potrafią inspirować i nadać ton  wydarzeniom.
Przyjaźń lub antypatia działa oczywiście w obie strony – również właściciele stellum bardzo dobrze dogadują się tylko z niektórymi osobami i wyjątkowo łatwo wchodzą w konflikty z innymi -  to jest głównie z tymi, którzy do nich astrologicznie nie pasują. I nie ma tu miejsca na żadne „stany pośrednie” – bo jeśli na przykład posiadam stellum w Raku, nie po drodze będzie mi z kimś, kto ma kilka planet osobistych lub Saturna w znaku Barana czy Wagi (zwłaszcza jeśli tworzą one wielkokrotne kwadratury do skupiska moich raczych planet).  Jeśli natomiast spotkam kogoś, kto ma Księżyc w Raku lub silną obsadę znaków wodnych, jest duża szansa na fascynację lub przynajmniej na głębokie porozumienie.  

 A wy jak odbieracie swoje stellum w horoskopie? 😉
Podziel się :)

29 komentarzy:

  1. Mam stellum w znaku koziorożca w VI DOMU od0 stopnia slońce uran saturn merkuty neptun i oś DC gdy pluton od 2008 roku praktycznie do terap tranzytował stellum była jazda bez trzymanki kłopoty w pracy i poprzez pracę szczególnie przez współpracowników .... ateraz odkąd saturn wszedł do VI domu tagedia w zdrowiu i kłopoty w racy

    OdpowiedzUsuń
  2. Przykro mi z powodu trudnego okresu w życiu. Jednak fakty mówią same za siebie - coś jednak jest w tej "królewskiej wiedzy" ;) Pozdrawiam i życzę pozytywniejszej realizacji Saturna w 6 domu

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzień dobry,
    w III domu, Waga, mam taki układ:
    MARS 04° Wagi 20'
    SATURN (Rx)) 15° Wagi 35'
    PLUTON (Rx) 24° Wagi 21'
    IC 26° Wagi 22'
    i zaraz obok, już w 4.domu:
    JOWISZ (Rx) 01° Skorpiona 01'

    Czy to jest stellum? Czy jowisz, choć już w innym domu, także się do tego kwalifikuje? CO taki układ znaczy?
    I jeszcze jako ciekawostka - w moim natalnym horoskopie jest 6 planet Rx...

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam,
    Nie zaklasyfikowałabym tego jako stellum, a raczej jako podkreślenie 3 domu w horoskopie, zwłaszcza że po pierwsze dwie z trzech planet to planety społeczne lub pokoleniowe (cały Pani rocznik miał podobną pozycję Saturna i Plutona), po drugie zaś planety te nie są w koniunkcji. Jowisz jest z kolei nie tylko w innym znaku, ale już nawet w innym domu, a więc nie wchodzi w rachubę jeśli chodzi o stellum.

    6 planet w retro to naprawdę rzadkość;)

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Serdecznie dziękuję za odpowiedź :)

    OdpowiedzUsuń
  6. "
    w III domu, Waga, mam taki układ:
    MARS 04° Wagi 20'
    SATURN (Rx)) 15° Wagi 35'
    PLUTON (Rx) 24° Wagi 21'
    IC 26° Wagi 22'
    i zaraz obok, już w 4.domu:
    JOWISZ (Rx) 01° Skorpiona 01' "
    Co do Marsa i Saturna miałbym pewne wątpliwości czy uznać to za koniunkcje.A nawet jak tak to tylko symboliczne.Ale załóżmy że są to koniunkcje na skraju aspektu jakie wtedy są efekty?

    OdpowiedzUsuń
  7. Su 13°06' Aquarius
    Moon 5°48' Taurus
    Mercury 18°00' Capricorn
    Venus 21°42'Я Capricorn
    Mars 2°37' Capricorn
    Jupiter 1°39'Я Cancer
    Saturn 19°22' Capricorn
    Uranus 7°35'Capricorn
    Neptune 13°12' Capricorn
    Pluto 17°42' Scorpio
    AS 16°03' Capricorn
    MC 23°27'Scorpio
    Stellum w koziorozcu 2.2.1990

    OdpowiedzUsuń
  8. Powiem, że widzę ze sobą piękne, duże stellum w znaku Koziorożca;) A swoją drogą ciekawe, jak posiadacz takiego horoskopu radzi sobie podczas pobytu Plutona w znaku Koziorożca? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. od 2007 moje zycie zaczelo się zmieniać na maxymalne odczuwanie doznań , od 2015-2016 2 lata przed powrotem saturna choć wtedy nie mialem nawet pojecia odizolowalem się i zatopiłem sam w siebie to mnie doprowadziło np tutaj i do wyciagniecia wnioskow ze gdy czlowiek osiagnie harmonie w swoim wnętrzu moze osiagnac wszystko, wiec 2008-2015 poznawalem swiat, 2015-2017 poznawalem siebie i efekt jest taki że zamierzam się wyprowadzić do Warszawy by probować coś zmienic w kraju gdyż nie mogę ścierpieć jak ludzie żyją i są traktowani w własnym państwie.Albo zginę albo coś zmienię ;d Dzięki za odp

      Usuń
  9. mars neptun uran w domu XII koziorozca, saturn wenus merkury dom I wiec są w innych domach lecz w tym samym znaku wiec nie wiem czy to stellum Do tego Vega 15°Koziorozca na Asc ,True Lilith 4°34' Scorpio, in House IX patrzę teraz z perspektywy horoskopy wedyjskiego Saturn tam jest pozytywny ale co to za roznica , wszyscy jesteśmy wyjątkowi wystarczy przestać się bać ;d

    OdpowiedzUsuń
  10. Ascendent w Koziorożcu jedynie wzmacnia siłę stellum w tym znaku. Co do Vegi i Lilith nie mam zdania, ponieważ nie badam takich - moim zdaniem drugoplanowych - elementów w horoskopie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ascendent w Wadze, Słońce, Mars, Jowisz, Merkury w domu X w znaku Lwa. Neptun i uran w znaku Wodnika w domu IV, Pluton w domu II w znaku Strzelca, Saturn w domu dziewiątym w znaku Bliźniąt oraz księżyc w znaku Bliźniąt w domu ósmym. Co o tym myślicie ? Z gory dzieki za odopowiedź

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo interesujący artykuł, pomimo że jako laik nie rozumiem wszystkiego. Fascynuje mnie astrologia więc z ciekawości sprawdziłam układ planet w swoim horoskopie i okazało się, że w Koziorożcu mam Słońce, Merkury, Saturn, Uran, Neptun i oś Medium Coeli. Jednocześnie wszystko to znajduje się w IX domu. Dość blisko leży Wenus ale jednak wykracza poza granice znaku. Rozumiem, że taka sytuacja może tłumaczyć od dawna zauważalny przeze mnie fakt, że albo się mnie kocha albo nienawidzi, niczego pośredniego nie ma :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Witam, tak - ma Pani stellum w znaku Koziorożca, na dodatek wszystkie elementy go tworzące znajdują się w tym samym domu. Oznacza to silne podkreślenie cech tego znaku zodiaku. Fakt, że takie osoby "kocha się lub nienawidzi" związany jest z tym, że ponieważ cechy te są u niej na ogół bardzo wyraziste, ludzie w otoczeniu dzielą się na takich, którym to bardzo odpowiada (Ci "kochający") oraz na tych, dla których są one wadami (to Ci "nieznoszący"). Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  14. czy osobę z stellum czterech planet osobistych w 10 domu można nazwać w pewnym sensie koziorożcem ?

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie utożsamiałabym domów ze znakami zodiaku, ponieważ nie jest to dokładnie to samo. Znak pokazuje SPOSÓB wyrażania energii, a dom MIEJSCE jej wyrażania się. Oczywiście w 10 domu planeta w dużym stopniu wyraża się w sposób przypominający Koziorożca: tj. poważnie, dojrzale, nieco sztywno, z uwzględnieniem kontekstu społecznego i z troską o reperację. Jednak 4 planety w 10 domu nie czynią z człowieka Koziorożca. Pokazują jedynie, że obszary ważne dla tego znaku będą bardzo ważne również w jego życiu. Niewątpliwie jednak 4 planety - zwłaszcza osobiste w jednym domu to rodzaj stellum. Jego posiadanie pokazuje, że jak już napisałam sprawy i potrzeby 10 domu są dla tej osoby bardzo ważne, lecz realizować będzie je raczej za pomocą energii znaku/znaków, w których znajdują się te osobiste planety. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jak zinterpretować stellum znajdujące się w znaku Panny oraz domie VII?
    W skład tego stellum wchodzą:
    Merkury (10°46')
    Słońce (11°48')
    Księżyc (16°03')

    OdpowiedzUsuń
  17. Jako silne podkreślenie cech Panny w osobowości oraz jako bardzo mocne zaakcentowanie znaczenia relacji z ludźmi w życiu tej osoby ( przy czym mam na myśli różnorodne relacje, nie tylko partnerstwo). Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A czy w takim układzie Merkury nie jest "spalony"? Podobno wedlug starozytnych scisla koniunkcja Slonca z np. Merkurym moze uszkodzic dana planete.

      Usuń
  18. Astrolog klasyczny powiedziałby, że owszem "Merkury jest spalony". Pytanie tylko: 1) co właściwie z tego wynika dla właściciela horoskopu? 2)Czy fakt spalenia zmienia cokolwiek w tym, że nadal mamy do czynienia ze stellum? Moim zdaniem "spalenie" Merkurego może mieć znaczenie przede wszystkim w astrologii horarnej, gdzie często oznacza, że kwerent "nie widzi" czegoś (jest jakby "oślepiony") w sprawie, o którą pyta. Jeśli natomiast chodzi o zastosowanie w astrologii urodzeniowej tzw. spalenie oznacza po prostu ścisłą koniunkcję planety ze Słońcem. W przypadku Merkurego nim bliżej Słońca się on znajduje, tym bardziej osobiście właściciel takiego horoskopu podchodzi do swego intelektu i wytworów swej pracy umysłowej, co objawia się zazwyczaj tak, że jest dość subiektywny oraz mocno przywiązany do własnych poglądów i swej wizji świata. Z reguły słabo znosi krytykę dotyczącą swojej działalności intelektualnej (czyli sposobu myślenia czy komunikowania się), która jest dla niego sferą ważną, gdyż przez nią dokonuje on właśnie słonecznej samoekspresji (czyli istnieje w świecie i dąży do bycia zauważonym). Sfera intelektu zazwyczaj jest dla tej osoby niezwykle istotna i odgrywa dużą rolę choćby dlatego, że wpływa na witalność i ładowanie słonecznych akumulatorów. Jest także źródłem słonecznej dumy i pewności siebie. Jeśli zatem pytanie dotyczyło tego, czy Merkury w tym stellum nie jest osłabiony, czy w jakiś sposób "wynaturzony", bo spalony, to jako astrolog, któremu bliżej do astrologii humanistycznej odpowiadam: nie, poza zastrzeżeniami wyrażonymi powyżej. A stellum Pannie to po prostu stellum w Pannie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Dziekuje za odpowiedz. Podobno taka scisla koniunkcja moze dawac objaw fizyczny w postaci slabszego wzroku.

    OdpowiedzUsuń
  20. Dziękuję za wspaniałe wpisy.
    W moim 4to domowym skorpionie księżyc w konjunkcji z plutonem Merkurym i Wenus...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za miłe słowa:) To niezmiennie motywuje mnie do tworzenia kolejnych wpisów. Żeby tylko doba chciała się rozciągnąć;) Pozdrawiam

      Usuń
  21. Dzień dobry !
    Jeśli chodzi o moje stellum - to 5 planet znajduje się w pierwszym domu w Koziorożcu (Słońce, Mars, Wenus, Uran, Neptun) i 2 w wodniku (Merkury i Saturn), z tym, że Saturn nie tworzy koniunkcji z pozostałymi sześcioma planetami a z Księżycem(w Rybach), który znajduje się w drugim domu. Rzeczywiście czytając horoskopy opisowe Koziorożca, zawsze uważałam że wszystko idealnie do mnie pasuje, a gdy zobaczyłam, że mam takie nagromadzenie planet w tym znaku, wszystko stało się jasne.
    Natomiast ciekawi mnie jak można coś takiego interpretować?


    Sun – Koziorożec- 24°51’ – 1 dom
    Moon – Ryby - 4°01’ – 2 dom
    Mercury – Wodnik - 2°03’ – 1 dom
    Venus – Koziorożec - 24°24’ – 1 dom
    Mars – Koziorożec - 19°59’ – 1 dom
    Jupiter – Skorpion - 11°44’ – 9 dom w koniunkcji z MC
    Saturn – Wodnik – 28°27’ – 1 dom
    Uranus – Koziorożec - 22°25’ - 1 dom
    Neptun – Koziorożec - 20°59’ – 1 dom
    Pluton – Skorpion - 27°28’ – 10 dom
    Node (M) – Strzelec - 0°20’ – 10 dom R
    Lilith (M) – Baran - 20°55’ – 3 dom
    Chiron – Panna - 8°48’ – 8 dom R
    Punkt fortuny – Skorpion - 28°20’ – 10 dom

    Pozdrawiam,
    Asia 15.01.1994

    OdpowiedzUsuń
  22. Dziękuję za komentarz i podzielenie się własnymi doświadczeniami. Cóż - horoskopu urodzeniowego nie ta się omówić w jednym czy dwóch zdaniach. Serdecznie zapraszam na spotkanie online, podczas którego porozmawiamy o takim horoskopie. Pozdrawiam ciepło;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  24. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  25. Pomyślałam, że napiszę o swoim ... może dostanę jakiś komentarz...Jestem Wagą z Asc. W Byku... Moje Stella wyglądają następująco...
    Słońce 2°14` Wagi
    Pluton 6°31` Wagi
    Mars 8°23` Wagi
    oraz Vertex ( chyba pomniejszy ale jednak) 10°05` Wagi

    Kolejne to
    Merkury 27°21` Wagi
    Uran 26°31` Wagi
    DSC 00°08' Skorpiona (inny znak czy to jeszcze stellum?)

    Czy to są Stella dodam, że wszystkie są w znaku Wagi i w domu Panny czyli VI....poza tym
    Pierwsza trójka tworzy sekstyl z Neptunem w 8domu w znaku Strzelca (07°13` Strzelec), a Neptun zamienił się miejscami z Jowiszem w RX w 12 domu w Rybach (10°22` Ryby)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że jesteś! Bardzo chętnie poznam Twoje zdanie, ale jako administrator strony zastrzegam sobie prawo do usuwania wszelkich obraźliwych i niezgodnych z prawem wypowiedzi.