środa, 13 września 2017

Astrorady o pracy – Saturn w domach a trudności zawodowe: CZĘŚĆ 1



🌟🌟 Przy pytaniach o długo utrzymujące się problemy lub zwyczajny niefart, który naszym zdaniem towarzyszy nam w jakiejś jednej dziedzinie życia, zawsze warto przyjrzeć się pozycji Saturna w horoskopie urodzeniowym. Doradzam to także osobom  doświadczającym  długotrwałych trudności zawodowych i problemów z pracą. Choć planeta ta z czasem może stać się naszym dobrodziejem,  niemal zawsze wskazuje na źródła życiowych lekcji, które musimy przerobić (zwłaszcza w pierwszej połowie życia), by móc potem czerpać profity z saturnicznego doświadczenia i mądrości życiowej.


Trudności, blokady, opóźnienia i inne życiowe zawirowania mogą dotknąć każdą planetę, która tworzy aspekt  - zwłaszcza nieharmonijny -  z Saturnem. Jednak często planeta ta działa najbardziej wyraziście poprzez sprawy domu horoskopu, w którym się znajduje. 
Pamiętajmy, że ten „surowy nauczyciel”, zwany przez niektórych „władcą karmy”, może realizować się w sposób bardzo dosłowny i namacalny, będąc przyczyną konkretnych życiowych utrudnień, frustracji oraz poczucia bezsilności i niemocy. Może też działać bardziej na poziomie wewnętrznym, kiedy to nasze poczucie „biedy” i braku w jakiejś dziedzinie jest czysto subiektywne, bo niepoparte  obiektywnie trudną sytuacją życiową, stając się wtedy przede wszystkim źródłem cierpienia psychicznego. Nierzadko bywa też tak, że z oboma poziomami miewamy do czynienia jednocześnie lub naprzemiennie w różnych okresach życia. Zazwyczaj jednak nim bardziej unikamy spraw saturnicznych pokazanych w naszym horoskopie, tym mocniej życie zmusza nas do bolesnej konfrontacji z  problematyczną dziedziną. Najpiękniejsze w Saturnie jest jednak to, że nakłonieni do nauki i uporania się z saturnicznymi przeszkodami stajemy się mistrzami w tej początkowo bardzo trudnej dla nas sferze i – zwłaszcza w drugiej połowie życia, gdyż saturn kocha dojrzałość i doświadczenie życiowe - z  tego, co było kiedyś „piętą achillesową” wydobywamy najwięcej korzyści i zadowolenia.
Nie inaczej dzieje się w przypadku, gdy aby znaleźć satysfakcję w sprawach zawodowych, musimy najpierw przerobić  lekcje zadane nam przez Saturna.  Nie ma jednak tego złego, co by na dobre nie wyszło – doświadczywszy trudnych chwil i poważnych wyzwań, możemy stać się ekspertami „znającymi życie” w zakresie spraw domu, w którym rezyduje nasz urodzeniowy Saturn. 


Oto 1 część mojej analizy na temat tego, jak położenie Saturna w różnych domach horoskopu osobistego może przekładać się sprawy związane z pracą i karierą zawodową.  Tym razem na warsztat biorę  domy od 1 do 6.



Saturn w  1 domu 
 Na poziomie dosłownym konfiguracja ta może zrealizować się jako słabe zdrowie, które w skrajnym przypadku wręcz uniemożliwia podjęcie pracy. Może też  pokazywać, że wygląd zewnętrzny z jakiegoś powodu utrudnia  wykonywanie upragnionego zawodu. 


Na poziomie psychologicznym  Saturn w 1 domu na ogół świadczy o nieśmiałości i braku pewności siebie wynikającej z jakiś kompleksów, z przesadnego przywiązywania wagi do opinii otoczenia oraz z lęku przed kompromitacją. Duża dojrzałość i samodzielność, widoczna od najmłodszych lat, utrudnia nawiązywanie relacji z innymi i generalnie daje skłonność do samotnictwa. Dlatego też często  trudność sprawiają zajęcia wymagające wystąpień publicznych i w ogóle praca z ludźmi.  


Innym problemem osób z Saturnem 1 domu jest pewnego rodzaju „sztywność” i zasadniczość odnosząca się zarówno do  postępowania, jak i do osobistych przekonań, co również nie sprzyja pracy w zespole. Saturn w 1 domu lubi realizować się również jako perfekcjonizm, który może skutkować  permanentnym  brakiem  zadowolenia z efektów pracy, a nawet pracoholizmem. 
 
Atutami tych osób, które powinny wziąć pod uwagę myśląc o karierze i wybierając zawód,  jest zwykle  wyjątkowa odpowiedzialność, solidność, obowiązkowość, pracowitość,  łatwość tworzenia i odnajdywania się w strukturze  oraz nastawienie na efektywność i  konkretne rezultaty pracy. 


Druga połowa życia posiadaczy Saturna w 1 domu jest z reguły szczęśliwsza, gdyż wówczas są oni już  wieku, kiedy to ceni się w nich to, co  w okresie młodości zwykle nie było doceniane – to jest  ich dojrzałość, duże doświadczenie życiowe i rzetelność. Wtedy też często owocuje ich naturalna zdolność do budzenia w innych ludziach pewnego rodzaju respektu i bycia autorytetem w swojej dziedzinie, co przynosi im nierzadko opinię fachowca, a nawet stanowiska kierownicze. Staje się to możliwe również dlatego, że wcześniejsze niepowodzenia m.in. w życiu zawodowych niejednokrotnie skłaniają  właścicieli Saturna w 1  do pracy nad własną nieśmiałością , kompleksami, zahamowaniami i zbyt małą wiarą w siebie. 

Generalnie ludzie  z tą pozycją Saturna najlepiej realizują się zawodowo, gdy praca jest samodzielna, co może oznaczać zarówno własną działalność gospodarczą, jak i bycie szefem, mistrzem lub mentorem  dla innych. 


Saturn w 2 domu  
 Na poziomie dosłownym Saturn w 2 domu może wskazywać na łatwe tracenie pracy, a tym samym i związanego z nią  dochodu, a także trudności finansowe, wynikające np. z braku wykształcenia i niskich kwalifikacji zawodowych bądź z wyjątkowego „szczęścia” do znajdowania prac mało intratnych. Może też wskazywać na zawód związany z  finansami lub też wymagający gospodarnego zarządzania zasobami.  


Na poziomie psychologicznym ta pozycja Saturna przynosi wrażenie niekompetencji w zakresie zdobywania i obchodzenia się pieniędzmi, a w rezultacie permanentne poczucie biedy materialnej i braku – niezależnie od tego, czy jest tak rzeczywiście, czy jest to tylko „stan umysłu” tej osoby, która bez względu na stan oszczędności po prostu nie czuje bezpieczeństwa finansowego. „Brak pieniędzy” – faktyczny czy urojony - bywa motywacją do podjęcia jakiejkolwiek pracy – nawet tej poniżej oczekiwań i możliwości, z której potem bardzo trudno zrezygnować. 


W sprawach pracy Saturn w 2 domu może wskazywać na zbyt niskie lub zbyt wysokie oczekiwania finansowe jako źródło trudności i braku zadowolenia.  W pierwszym przypadku jest to spowodowane np. wspomnianym już brakiem wiary we własne możliwości zarobkowe.  Wówczas praca  bywa nędznie opłacaną mitręgą, a człowiek ten długo nie zdobywa się na odwagę, by poszukać lepszego zajęcia. W przypadku drugim materializm i  kierowanie się przede wszystkim względami finansowymi, a pomijanie kwestii satysfakcji zawodowej, może stać się źródłem wypalenia zawodowego. Takie osoby popadają w pracoholizm powodowane nadzieją na coraz większy zarobek, gdyż liczy się dla nich przede wszystkim  stan konta.  


Kolejną realizacją Saturna w 2 domu może być pozostawanie w zależności finansowej od innych powodujące zaniechanie poszukiwania pracy.  Wtedy problemem nie jest bieda  - wręcz przeciwnie: wygodne życie zapewnione np. przez rodziców czy partnera skutkuje tym, że brakuje motywacji do rozwoju zawodowego lub wręcz nie ma faktycznej możliwości podjęcia pracy, jak dzieje się to w przypadku osób zamkniętych w „złotej klatce” dostatku, z którym wiąże się niesamodzielność i nakaz pozostania w domu. 


Potrzeba posiadania regularnych zarobków i „poduszki finansowej”, niechęć do wydawania, inwestowania i ryzyka czy oczekiwanie szybkich zysków mogą poważnie utrudniać  podjęcie decyzji o pójściu „na swoje”. W tej sytuacji niełatwo stać się właścicielem dobrze prosperującego biznesu, choć z drugiej stronu własna firma może stać się saturnicznym dziełem życia tych osób. 


W drugiej połowie życia z reguły zwiększa się w wiara w umiejętność zarobkowania i zapewnienia sobie odpowiednich warunków materialnych. Aspiracje materialne stanowią wyjątkowo silną motywację do zdobywania wyższych kwalifikacji lub poszukiwania nowych źródeł zarobkowania. Oczekiwania finansowe stają się bardziej realne, a podejście do pieniędzy bardziej wyważone Poszukiwanie pracy ze stosunkowo wysokimi, a przede wszystkim stabilnymi zarobkami częściej kończy się sukcesem. 


Saturn w domu 3 
Na poziomie dosłownym konfiguracja ta objawia się problemami z komunikacją z otoczeniem, ze zdobywaniem wiedzy i przemieszczaniem się, które wynikają  przykład z posiadania jakiejś wrodzonej dysfunkcji typu jąkanie się, z powolnego uczenia  się, z  braku zdolności językowych lub też z medycznie  uzasadnionej  niemożność zdobycia praca jazdy – wszystko to może wpływać negatywnie na szanse na rynku pracy. 


Na poziomie psychologicznym Saturn w 3 domu powoduje poczucie niekompetencji w wyżej wymienionych dziedzinach – niezależnie do tego, czy tak jest faktycznie, czy to tylko subiektywne wrażenie. Właściciel tej konfiguracji miewa kompleksy na punkcie własnego intelektu oraz swych zdolności i możliwości umysłowych.  W efekcie może to doprowadzić do porzucenia szkoły i braku wykształcenia, zwłaszcza jeśli nauka faktycznie przychodzi z trudem. Bywa też odwrotnie: człowiek ten dąży do ciągłego dokształcania się, zdobywania coraz to nowych kwalifikacji, upewnia się co do stanu swej wiedzy, czemu i tak towarzyszy permanentne poczucie bycia „niedouczonym” negatywnie wpływające na pewność siebie i decyzje zawodowe. 


Saturn w 3 domu może więc  wskazywać  albo na unikanie pracy umysłowej lub  tej związanej z szeroko rozumianym komunikowaniem się z ludźmi, albo wręcz przeciwnie: na wybór takiego zawodu, który wymusza  przepracowanie lęków, słabości i frustracji odczuwanych  w tym zakresie. Wówczas - zwłaszcza w drugiej połowie życia - mozolnie gromadzona wiedza oraz opanowanie do perfekcji umiejętności komunikacyjnych może  przynieść opinię eksperta i fachowca w tej dziedzinie. 


Osoby te mają często  głęboki, poważny, wręcz „sztywny”  umysł oraz skłonność  do ostrożności i sceptycyzmu w myśleniu, toteż sprawdzają się w zawodach wymagających krytycznego spojrzenia oraz dokładności i precyzji typu nauczyciel, naukowiec czy korektor.



Saturn w domu 4 
Na poziomie dosłownym konfiguracja ta realizuje się często poprzez „przykucie” do domu spowodowane sytuacją rodzinną lub warunkami mieszkaniowymi, np. nadopiekuńczy rodzice utrudniają opuszczanie gniazda oraz zdobycie samodzielności zawodowej i finansowej lub przeciwnie - trudny dom i niespierająca rodzina nakłania do szybkiego życiowego usamodzielnienia się i – szczególnie w pierwszej połowie życia - uniemożliwia uzyskanie wymarzonego zawodu, zmuszając do podjęcia niechcianej pracy. Niekiedy także układy domowo - rodzinne z jakiś powodów blokują  awans zawodowy bądź ograniczają możliwości zarobkowania do pracy wykonywanej w domu. 


Na poziomie psychologicznym Saturn w 4 domu może wskazywać na poczucie braku kompetencji w poradzeniu sobie z rozmaitymi trudnościami rodzinnymi, co przytłacza emocjonalnie i skutecznie opóźnia karierę zawodową, zwłaszcza jeśli Saturn jest w koniunkcji do Immum Coeli. Z drugiej jednak strony potrzeba ucieczki z domu i wyplątania się z uwikłań rodzinnych może wzmóc ambicję i determinację w realizacji celów zawodowych, co procentuje zwłaszcza w drugiej połowie życia.  


Saturn w 4 domu na gruncie zawodowym może także zrealizować się jako praca związana ze sferą rodziny, psychiki (np. psycholog) lub też z nieruchomościami.  Osoba taka z reguły wie, co to  trudny dom i/ lub problemy rodzinne, dlatego może stać się ekspertem w tej dziedzinie.



Saturn w domu 5 
Na poziomie dosłownym konfiguracja ta może zrealizować się jako obiektywne trudności z rozwinięciem swoich talentów i z pełnym wykorzystaniem swych wewnętrznych zasobów. Może też wskazywać  na problemy w  pracy  z powodu dzieci.  


Na poziomie psychologicznym Saturn w 5 domu przynosi poczucie niekompetencji jeśli chodzi o bycie kreatywnym i pokazanie światu swoich zdolności. Osoby te bardzo chcą być twórcze i potrzebują być zauważone, co przekłada się także na  preferowany zawód.  Pragną być chwalone, zaś w sferze zawodowej może im towarzyszyć głód pracy twórczej, jednak kompleksy i brak pewności siebie utrudniają im realizację tej potrzeby. Czują się nieswojo, wysłuchując pochwał i otrzymując wyróżnienia. Długo mają wrażenie, że są niedoceniane i że z powodu jakiejś tajemniczej „wewnętrznej blokady” nie mogą rozwijać skrzydeł. Muszą także sporo pracować nad rozwojem i wykorzystaniem swoich talentów, nad rozwinięciem umiejętności „bycia sobą” w pełni bez poczucia bycia ocenianym lub krytykowanym, co często dzieje się m.in. dzięki podjęciu jakiejś rozwijającej pracy zawodowej, gwarantującej  samodzielność i autentyczną ekspresję „ja”.


W drugiej połowie życia, gdy praca nad sobą oraz konkretne dokonania zwiększają ich wiarę siebie i przynoszą bardziej realistyczną samoocenę, łatwiej im o pogodzenie skromności i nieśmiałości z potrzebą  bycia w centrum uwagi, np. poprzez wykonywanie pracy,  gdzie wreszcie będą mogły zachwycić swoją wypracowaną w bólach saturniczną kreatywnością (tj, taką, w której swoboda twórcza łączy się z mądrością, rozsądkiem, praktycyzmem, konkretem i  odpowiedzialnością z efekt).  Ponieważ właściciele Saturna w 5 domu na ogół wiedzą, jak trudno bez rozmaitych zahamowań pokazać światu swoje prawdziwe „ja”, często zdobywają pozycję eksperta w sprawach dotyczących szeroko rozumianej autoekspresji i autoprezentacji. Bywają też specjalistami do spraw dzieci.   

Saturn w domu 6 
 Na poziomie dosłownym Saturn w 6 domu może wskazywać na kłopoty zdrowotne uniemożliwiające wykonywanie  zawodu bądź też wyjątkowe  „szczęście” do kiepskiej, niesatysfakcjonującej pracy. 


Na poziomie psychologicznym Saturn  w 6 domu wskazuje na poczucie niekompetencji związanej z wykonywaniem codziennych obowiązków  i  żmudnej, mrówczej pracy, co w życiu zawodowym może skutkować dwojako: albo właściciel horoskopu długo unika podjęcia pracy związanej ze stałymi obowiązkami, odpowiedzialnością i rutyną, ponieważ boi się, że jej nie podoła, albo też mając poczucie „braku ogarnięcia”, popada w perfekcjonizm i/lub pracoholizm, które to pozwalają mu poradzić sobie zwykle z  subiektywnym  wrażeniem własnej nieporadności.  


Właściciele tej konfiguracji mogą zatem długo pozostawać bez zadawalającej ich pracy – bo na przykład żadna nie zaspakaja saturnicznych aspiracji i potrzeby osiągnięć - lub też zatracać się  niej bez reszty, nigdy nie czując, że wykonali już naprawdę wszystko i do tego tak, jak należy.  Bywa, że stają się trybikiem w maszynce, wykonującym nudną, monotonną pracę, gdyż brak wiary w siebie dotyczący kompetencji zawodowych utrudnia decyzję o zmianie i odbiera szansę na awans. Jak to przy Saturnie bywa problemem jest z reguły brak równowagi -  albo bardzo ciężko pracują, by w drugiej połowie życia być „kimś” i wyjść z w jakimś sensie służebnej roli zawodowej, w którą chcąc nie chcąc weszli, albo odmawiają sobie możliwość na bycie dostrzeżonym, godząc się na podrzędne stanowiska poniżej swoich faktycznych kwalifikacji i możliwości, byle się tylko nie „wychylić” i nie skompromitować. 


Mówi się, że osoby z Saturnem w 6 domu praca „zawsze znajdzie”.  Jednak jeśli zbudują w sobie większą wiarę w umiejętność racjonalnego zarządzania codziennością,  w drugiej połowie życia życie zawodowe może przynieść więcej satysfakcji i poczucie spełnienia, w czym pomoże – wrodzona lub wypracowana - gospodarność, efektywność i zorganizowanie. Mogą stać się ekspertami w zakresie codziennej „dłubaniny” i ogarnianiu spraw przyziemnych.
Podziel się :)

1 komentarz:

  1. Czy gwiazdy i planetoidy saturnopodobne działają podobnie jeżeli tworzą ważne aspekty z ważnymi elementami astrologicznymi?Np. Algol albo Chiron?I czy z dokładnymi aspektami z tego typu elementami działanie jest silniejsze?Oczywiście jest problem z inerpretacją czystych aspektów z gwiazdami bo są w kółko w tych samych znakach jak Algol.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że jesteś! Bardzo chętnie poznam Twoje zdanie, ale jako administrator strony zastrzegam sobie prawo do usuwania wszelkich obraźliwych i niezgodnych z prawem wypowiedzi.