Stało się - w nowo poznanej grupie osób przyznałam się do
mojego astrologicznego hobby. Reakcje ludzi jak zawsze były najrozmaitsze: od fascynacji
i życzliwego zainteresowania tematem, po lekkie zaniepokojenie, sceptycyzm,
wreszcie szyderczy uśmiech politowania. Po jednej stronie ustawiają się tzw.
„niewierzący”, którzy postanowili zachować dystans i szybko ucinają temat. Po
drugiej stronie – znacznie liczniejszej – znalazły się osoby, które
przynajmniej w skrytości ducha przyznają, że „może coś w tym jest”. Niestety
szkopuł w tym, że nie bardzo wiedzą, czym jest to „coś”.
Niezmiennie w takich
sytuacjach przekonuję się, jak wiele nieprawdziwych opinii i przekonań
dotyczących „królewskiej wiedzy” krąży wśród nie-astrologów. Oto 8 najczęściej
pojawiających się wypowiedzi, a wraz z nimi całkowicie błędne wyobrażenia na
temat tego, czym ja tak naprawdę jako astrolog zajmuję się „po godzinach”:
1. „Powiedz mi coś o mnie!” - prośba ta oddaje następujący tok
myślenia: „podałam/podałem Ci dane
urodzeniowe, to teraz siadaj i szybko mów o mnie wszystko – jaki jestem, jaki
zawód wybrać, co mnie czeka itp.”. Ewentualnie powiedz o mnie „cokolwiek” –
najlepiej jednak, żeby to było coś spektakularnego. Reakcja to świadczy o niedoszacowaniu
pracy, którą trzeba włożyć w to, by choćby pobieżnie przeanalizować każdy kosmogram,
zanim coś o nim powiemy oraz o postawieniu znaku równości między astrologią z
jasnowidzeniem i cudownym natchnieniem geniusza. A geniusz - jasnowidz, wiadomo,
nie musi się przygotować - ma efemerydy w głowie czyli wie od razu, jakie było
położenie planet w dowolnym dniu i roku, w którym przyszedłeś na świat i co z
tego dla Ciebie wynika.
2.„Będziesz
mi wróżyć? – czyli: „jest horoskop, będzie wróżba”. To efekt błędnego utożsamienia
astrologii z wróżbiarstwem i z przepowiadaniem przyszłości.
3. „Podaj numery totka” lub
„to nie wiesz, jaka jutro będzie pogoda?” – kontynuacja punktu 2, zwykle
jednak dodatkowo zabarwiona prześmiewczym stosunkiem do astrologii.
4. „Kiedy wyjdę za mąż ?” – ciąg dalszy wróżbiarskiego podejścia do
astrologii w myśl prostej zasady: „masz
przecież mój horoskop urodzeniowy, to wiesz już o mnie wszystko -kiedy/gdzie/
dlaczego/z kim i po co?”
5.„Jestem spod Byka, a Byki podobno są ...” albo „słyszałam, że
Bliźniak nie bardzo pasuje do Ryb, czy to prawda?” – czyli kojarzenie
astrologii tylko i wyłącznie ze znakami zodiaku i jej popularyzatorską
wersją, która powszechnie znana jest choćby z gazet czy z tzw. poradników
astrologicznych. Gdyby tylko astrologia
była tak prosta ...
6. „Ja nie chce wiedzieć, co się wydarzy!” – są osoby, które
obawiają się astrologii. Strach widoczny w ich oczach mówi wtedy: „ty na pewno
widzisz już całą moją przyszłość, a ja nie chce słyszeć komunikatu wyroczni, od
którego nie ma odwołania”. Bo przecież ta przyszłość jest zapisana w gwiazdach,
na których ja się znam.
7. „Zajrzałaś już w moje karty? A zajmujesz się też tarotem?” – to
wciąż utożsamianie astrologii z wróżbiarstwem, ale też jednoczesne mylenie
„królewskiej wiedzy” z karcianą wróżbą. Łatwiej bowiem wyobrazić sobie
astrolożkę jako wróżkę z talią kart niż zapamiętać, że horoskop to jakiś
abstrakcyjny wykres stanu nieba, który trzeba zinterpretować.
8. „Masz w domu laleczki wu-du? Mam nadzieję, że nie rzuciłaś na mnie
klątwy...” – no bo astrologia to przecież tajemnicze czary-mary, wpływające
na ludzkie losy, a ja zaś jestem czarownicą, która poznawszy czyjąś datę i
godzinę urodzenia, powoduję określone wydarzenia.
9. „Słyszałem ostatnio o telepatii i ...” albo „Pożyczę Ci książkę o
potędze podświadomości” lub „Podeślę Ci linka do kursu o ochronie przed atakami
astralnymi, może skorzystasz” - czyli pomieszanie z poplątaniem wrzucające
astrologię do jednego worka z rozmaitymi dziedzinami ezoteryki i tzw. badaniem
nieznanego.
A tymczasem:
· Astrolog
nic nie wie o człowieku natychmiast po usłyszeniu danych urodzeniowych. Ponadto
choć obecnie sam rysunek horoskopu generuje za niego komputer, powiedzenie
„czegoś” o człowieku nadal wymaga przemyślenia i przygotowania, a także ...
informacji zwrotnej od tej osoby. Interpretacja horoskopu nie jest bowiem
monologiem, lecz interakcją z jego właścicielem. Astrolog nic nie
wie o człowieku natychmiast po usłyszeniu danych urodzeniowych. Ponadto choć
obecnie sam rysunek horoskopu generuje za niego komputer, powiedzenie „czegoś”
o człowieku nadal wymaga przemyślenia i przygotowania, a także ... informacji
zwrotnej od tej osoby. Interpretacja horoskopu nie jest bowiem monologiem, lecz
interakcją z jego właścicielem.
· Astrolog
nic nie wie o człowieku natychmiast po usłyszeniu danych urodzeniowych. Ponadto
choć obecnie sam rysunek horoskopu generuje za niego komputer, powiedzenie
„czegoś” o człowieku nadal wymaga przemyślenia i przygotowania, a także ...
informacji zwrotnej od tej osoby. Interpretacja horoskopu nie jest bowiem monologiem,
lecz interakcją z jego właścicielem.
· Astrolog
nic nie wie o człowieku natychmiast po usłyszeniu danych urodzeniowych. Ponadto
choć obecnie sam rysunek horoskopu generuje za niego komputer, powiedzenie
„czegoś” o człowieku nadal wymaga przemyślenia i przygotowania, a także ...
informacji zwrotnej od tej osoby. Interpretacja horoskopu nie jest bowiem
monologiem, lecz interakcją z jego właścicielem.
· Astrolog nic nie wie o człowieku natychmiast po
usłyszeniu danych urodzeniowych. Ponadto choć obecnie sam rysunek horoskopu
generuje za niego komputer, powiedzenie „czegoś” o człowieku nadal wymaga
przemyślenia i przygotowania, a także ... informacji zwrotnej od tej osoby.
Interpretacja horoskopu nie jest bowiem monologiem, lecz interakcją z jego
właścicielem.
Zapewne moje zestawienie nie wyczerpuje wszystkich reakcji, z jakimi zetknęliście się na hasło „astrologia”. Dajcie znać w komentarzach, jak jeszcze nie-astrolodzy wyobrażają sobie bycie astrologiem.
Zapewne moje zestawienie nie wyczerpuje wszystkich reakcji, z jakimi zetknęliście się na hasło „astrologia”. Dajcie znać w komentarzach, jak jeszcze nie-astrolodzy wyobrażają sobie bycie astrologiem.
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Dziękuję, że jesteś! Bardzo chętnie poznam Twoje zdanie, ale jako administrator strony zastrzegam sobie prawo do usuwania wszelkich obraźliwych i niezgodnych z prawem wypowiedzi.